Wakacje 2009.

Annie

No moze nie wielka nuda, ale ile razy można oglądać to samo i bywać w tych samych miejscach Very Happy

Init

A ja powiem tak...W tym roku byłam w Bieszczadach i..Zakochałam się na zabój xD Wiem, że wrócę tam za rok, za dwa i później też xD

Bella

ej, za rok zabieram się z wami :p

Annie

Ja też. Zawsze chciałam pojechać w góry ;]]

Init

Polecam! xD Co prawda pierwszego dnia zrobiliśmy jakieś 30 kilometrów, z czego więcej niż połowa wyglądała tak, że ryliśmy pazurami ziemię, bo podejścia miały prawie 90 stopni, ale coo tam xD

Carol

Ja byłam na Malcie na kursie językowym, później na obozie konnym i na końcu nad morzem. Ogólnie wakacje były w tym roku świetne.

Init

E no, nie pogadasz:) Musiało być fajnie:) A jaki język na kursie?;P

Annie

Własnie ;] I czy bardzo ciężko było? Jechałaś jakąś wielka grupa, czy indywidualnie, no i czy musiałaś współpracowac z obcokrajowcami?

Carol

Na angielski, na początku się strasznie wstydziłam, ale później zaczęłam się dogadywać i wszystko było świetnie. Jechałam z biura podróży, na prawdę warto jechać. Otworzyłam się bardzo na ludzi i w ogóle.

Annie

OO, no to trzeba tez nad tym pomyśleć ;D

Carol

W przyszłym roku też pewno pojadę, tylko chciałabym pojechać do Londynu, bo to na prawdę super sprawa

Init

ja miałam w tym roku do Szkocji jechać, i trochę podszlifować język, ale nie wyszło Sad

Początki zawsze są trudne, ja to w liceum przechodziłam...Przyszłam z niczym praktycznie z angielskiego, a maturę (podstawową) zdałam na 97%, ustną na 18p. xD

Carol

O no to świetnie, też bym tak chiała

Init

ale prawda jest taka, że straciłam dużo serca do angielskiego...Przez "metody" nauczania...;/

Ale na taki kursik to bym chętnie pojechała Smile

Annie

A ja właśnie angielski pokochałam na nowo, dzięki takiej fajnej pani u mnie w szkole. Świetnie uczy, ale ostatnio an mnie nawrzeszczała, że skopałam zadanie, ale jak miałam go nie skopać, mając 39 stopni gorączki? Rolling Eyes