Forum www.twilight2009.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Marzenia.
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.twilight2009.fora.pl Strona Główna -> Wspomnienia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Init
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oc./Lbl.

PostWysłany: Pią 22:31, 28 Sie 2009    Temat postu: Marzenia.

Kto ich nie ma? Od tych najmniejszych, pozornie błahych do wielkich, trudnych do zrealizowania.
To miejsce na podzielenie się nimi z innymi, ale także na pokazanie, że wiarą, nadzieją i wytrwałością można te marzenia wcielić w życie:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annie
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 23:34, 28 Sie 2009    Temat postu:

Ja mam mnóstwo marzeń. Niektóre błahe, przyziemne, głupie. Niektóre wyszukane i bardzo trudne do spełnienia, jak nie niemożliwe.
Z tych prostych, to żeby odnieść jakiś sukces, np. zostać piosenkarką, aktorką. Z tych trudniejszych, to żeby zwiedzić cały świat lub zasłużyć sie w dziedzinie nauki lub polecieć w kosmos.
Ich jest mnóstwo.. Te tylko na razie napisałam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrowiec

PostWysłany: Sob 10:02, 29 Sie 2009    Temat postu:

Też mam mnóstwo marzeń. Nie wiem czy nie jestem przypadkiem największą marzycielką na tym forum. Ale wszystkie marzenia uważam za bardzo trudne do zrealizowania. Chciałabym być aktorką, znaleźć tego jedynego, odnosić sukcesy.
Wszystkie uważam za niemal niemożliwe do zrealizowania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bells
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Forks

PostWysłany: Sob 10:25, 29 Sie 2009    Temat postu:

Przyznam, że i ja posiadam jak każdy wiele marzeń. Niektóre z nich już się nawet spełniły.Największe z moich marzeń to zmienić się, być osobą bardziej pewną siebie, znaleść kierunek w jakim będę szła oraz znaleźć kogoś kto będzie zawsze przy mnie. Wierzę, że uda mi się wszystko osiągnąć, bo ponoć wiara czyni cuda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annie
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 17:54, 29 Sie 2009    Temat postu:

Bells nie zmieniaj sie na siłę! Bądź sobą.. Czasami osoby bardziej pewne siebie chcą być bardziej nieśmiałe, bo ich zuchwałość itp. wciąż robią im pod górę..
Naprawdę. ;] Wiem, co mówię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Init
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oc./Lbl.

PostWysłany: Sob 20:36, 29 Sie 2009    Temat postu:

U mnie na dwoje babka wróżyła...jedne marzenia się spełniły, inne są w trakcie..Inne znowu nigdy nie dojdą do skutku...Ale jeśli mam być szczera, to chyba dobrze...Jak mówi stara zasada: Nie chodzi o to, by złapać króliczka, ale by gonić go xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bells
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Forks

PostWysłany: Sob 22:35, 29 Sie 2009    Temat postu:

Annie w moim przypadku chyba lepsza będzie zmiana. Nie chcę oczywiście zmienić swojego życia o 180 stopni, ale mimo wszystko moja nieśmiałość jest moją największą wadą. Przez nią nie mam szans na poznanie nowych osób, zbyt się boję do nich podejść i zagadać. Miałam okazję przekonać się o tym, że jeśli się nie zmienię, nie zdobędę żadnego chłopaka, ani nowych przyjaciół. Już i tak trudno mi się rozmawia z kolegami z klasy, a co dopiero z innymi, obcymi ludźmi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annie
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 22:51, 29 Sie 2009    Temat postu:

Niby mam podobnie, jednak wiem również z własnego doświadczenia, ze zgrywanie na siłę osoby otwartej an nowe rzeczy i "niby" nie przejmującej sie konsekwencjami, czyli pozornie pewnej siebie osoby, nie jest bardzo dobrym krokiem. Szczególnie w kontaktach miedzyludzkich. Można sie mocno przejechać i zgubić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bells
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Forks

PostWysłany: Sob 23:00, 29 Sie 2009    Temat postu:

Niby tak, ale czy to nie jest lepsze niż bycie odludkiem, odsuwanie się od wszystkich, uciekanie przed ludźmi? Przyznaję również, że udawanie innej osoby, nie jest z pewnością zbyt dobrym pomysłem. Ale co innego możnaby było zrobić?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annie
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 23:05, 29 Sie 2009    Temat postu:

Hmm, nie wiem. Odludkiem nigdy nie byłam, no dobra, byłam, ale się przełamałam. Biorę teraz z życia wszystko jak leci, by mieć potem co wspominać. Są rzeczy złe i dobre. No i kiedyś byłam zbyt pewna siebie. Co ja gadam kiedyś, niedawno! na początku lipca...
Po prostu, nie bój się ludzi. Powoli sie do nich przybliżaj, a nie że od razu będziesz miała wewnętrzna przemianę i nagle zapragniesz byc mega popularna i cool. Tak sie nie da. Ale próbować warto, byle nie zapomnieć, kim się jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bells
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Forks

PostWysłany: Sob 23:16, 29 Sie 2009    Temat postu:

Przyznam, że nigdy nie miałam ochoty być popularna, ani nic z tych rzeczy, po prostu chcę spróbować, choć trochę się zmienić. Staram cały czas otworzyć się na ludzi, ale jakoś nie potrafię. Przyznam, że chyba najbardziej boję się odrzucenia przez innych, tego, że będą starali się mnie od siebie odepchnąć, a być może także boję się także krytyki? Nie wiem nigdy głębiej się nad tym nie zastanawiałam. I muszę powiedzieć, że nie mogę się pozbyć tego uczucia mimo iż bardzo chcę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annie
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 23:22, 29 Sie 2009    Temat postu:

Musisz uwierzyć w siebie. Inaczej nic nie zdziałasz. Ja pozornie nie zważam na krytykę, jednak niektórzy myślą, że to co o mnie mówią do mnie nie dociera. To nie prawda. Po prostu dzielę ludzi na tych wartościowych i na ich opiniach polegam, a takie szmaty, które są bezwartościowe, traktuję jak powietrze. Nic nie znaczące opinie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Init
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oc./Lbl.

PostWysłany: Nie 20:20, 30 Sie 2009    Temat postu:

Jak to się mówi: są ludzie i parapety...Na wielu takich trafiłam, mieli być przyjaciółmi, a odwrócili się przy pierwszej nadażającej się okazji...Nie zabiło mnie to (prawie), ale wzmocniło...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrowiec

PostWysłany: Nie 21:34, 30 Sie 2009    Temat postu:

Mówimy tu o naszych marzeniach, ale pojawia sie nastepne pytanie: czy w te marzenia wierzymy? Każdy je ma, ale czy wierzymy, że marzenia się spęłniają? Ja chyba zwątpiłam w nie właśnie teraz. I nie wierze, aby marzenia kiedykolwiek się spęłniły. Wierzyłam w nie jeszcze miesiąc temu. teraz powiedziałam koniec. It's over. Marzenia się nie spęłniają. W każdym bądź razie nie mnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Init
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oc./Lbl.

PostWysłany: Nie 21:59, 30 Sie 2009    Temat postu:

A ja uważam, że spełniają się, ale wtedy, gdy najmniej się tego spodziewamy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.twilight2009.fora.pl Strona Główna -> Wspomnienia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1