Wiersze i piosenki by Annie

Annie · Wysłany: Pon 13:45, 08 Mar 2010 Temat postu:

coś nowego:

Nie zatrzymuj mnie nigdy więcej,
Nie próbuj się wkraść w moje serce.
Odprawię cię z kwitkiem, wywalę
z pamięci i wszystko twoje spalę.

Nie usłyszysz już mego płaczu.
Nie przyjdę w nocy, w deszczu.
Nie zapragnę już tej bliskości,
A ty zrozumiesz utratę miłości.

Chciałeś być jednym jedynym,
Cudownym i tym kochanym
Gdy ja byłam jedną z wielu.
To koniec, mój trucicielu.

i:

Gdzie są nasze marzenia?
Tak proste do spełnienia.
Gdzie twa wiara i nadzieje
Czy schowałeś gdzieś je?
Te wszystkie chwile najlepsze
Gdy były wesołe wiersze.
Gdy nie istniał żaden powód,
Bym czuła zimno i ten chłód.
Wiedziałam, że to źle zmierza.
Dobrze chciałam kierunek obmierzać.
Lecz rozeszły się nasze drogi,
A ty stałeś się taki wrogi.
Teraz już nic nie ma.
Twoje serce z kamienia,
Już dla mnie niedostępne.
A przecież miało być tak pięknie.

Annie

no to coś po angielsku:
I'm still having your lips at my lips.
I'm still having your voice in my dreams.
I'm still having your arm around me.
I'm still having your body at me.
I'm still lovin' you,
You're still lovin' me.
But they don't allowe us to be..

I'm still having your face in my eyes.
I'm still having memories in my mind.
I'm still having the sand in my bra.
I'm still having our last stare in mind.
I'm still lovin' you
You're still lovin' me.
But they don't allowe us to be...
together.

takie coś:

Przez całe życie bałam się,
Że ucieknie mi czas.
Nie zdążę znaleźć cię
Nie będzie nigdy nas.
Teraz patrzę w niebo,
widzę spadające gwiazdy.
Niby lekko i nie tępo
Rzeźbią srebrnobiałe bruzdy.
Kiedyś jeszcze spotkam ciebie.
Gdzieś na łące, pod gwieździstym niebem.

Bella

Ten pierwszy jest śliczny, ale mam dziwne yuczucie, ze chyba trochę przypomina Twoja sytuacji.
Ale może się myle.

Zresztą oba sa piękne ;]
Masz talent kobito. :*

Annie

Co do talentu - jasne, jasne.. ;]
Dzięki ;*

tego jeszcze nie wstawiałam:

Lubiła tańczyć, pełna życia.
Kochała słońce, kochała kwiaty.
Nie bała się nigdy, że nastąpi koniec.
Miała pewność, że to nie nastanie.
Jakże straszliwie się pomyliła.
Siedziała w tę gwieździstą noc
z oczami zmoczonymi łzami.
Patrzyła na tę twarz
- twarz brutala.

Zabiłeś ją.
Wiesz o tym dobrze.
Stoczyła się na dno,
skończyła ze światłem.
Nie cieszył ją śpiew ptaków,
Nie bawiła jej gra tęczy kolorów.
Nie potrafiła patrzeć na nic
- wszystko przypominało jej ciebie.

Zabiłeś ją.
Wiesz to tak dobrze.
Zraniłeś bez mrugnięcia oka.
Skrzywdziłeś pięknego ptaka.
A ona ci ufała,
tak na zabój cię kochała.
Nie wyobrażała życia bez ciebie,
przy tobie czuła się jak w niebie.
Ona niczym anioł święty,
Każdy dzień był dla niej piękny.

A ty ją zabiłeś.
Życie w niej stliłeś.
Ostatkiem sił cię błagała:
"Nie pozwól bym w twych ramionach skonała."

Bella

Owszem, nie wstawialaś...ale czy nie wysylalaś mi go gdzieś? Chyba go już gdzieś czytalam.
Ale jest piękny, smutny, wzruszający.

Annie

Chyba wysyłałam.. Tez uważam, że jest piękny. Zawsze gdy go czytam to płacze..

Bella

Pisz więcej, bo piszesz dobrze, ladnie i wgl ;]
Nie myślalaś, aby kiedyś gdzieś te swoje wiersze wyslać?

Annie

myślałam, ale nie wiem, czy to dobry pomysł.. Jest dużo ludzi bardziej utalentowanych ode mnie.

Bella

Ja uważam, ze to bardzo dobry pomysl. Nic nie tracisz Wink

Init

Ja też tak uważam:)

PS. Bello, też Ci o ty mówiłam;]

Bella

tak, pamietam Razz

Ale nie zaśmiecajmy tematu Annie tematem odnośnie mojego beztalenca xD Miejsce na to jest w "moim temacie" ;]

Init

Ok:) Tak więc Annie czekamy na więcej:)

Annie

Eee, no to mam coś więcej.. Takie dołujące mnie...

Szukając drogi do nikąd,
gubię się.
Szukam oddechu,
szukam ratunku.
Pragnę, walczę,
chcę poczuć,
że żyję,
że kocham.

Nowe życie,
stare życie.
Dwa światy,
jedno serce.

Spoglądam,
zalana łzami,
na dwie twarze.
"Kochasz, pozwól odejść"

Ale komu...

Sama w ciszy pozostanę,
tonąca w żalu,
w głupocie wyboru...

Init

Świetnie oddaje mój nastrój sprzed kilku dni...

Annie

Mój też, a pisząc płakałam..