Forum www.twilight2009.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Księżyc w Nowiu
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.twilight2009.fora.pl Strona Główna -> New moon
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dominisia13
Człowiek



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 21:38, 04 Mar 2009    Temat postu: Księżyc w Nowiu

"Księżyc w Nowiu" podobał mi się jeszcze bardziej niż 1 część pt. "Zmierzch" chociaż i ten i ten są świetnie napisane. Smutne rozstania, szczęśliwe powroty i wielka miłość.......Inaczej nie można opisać 2 tomu , a tak naprawdę cała saga Stephenie Meyer , jest najlepsza na całym rynku książkowym Very Happy . Przynajmniej moim zdaniem Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
B.S
Moderator
Moderator



Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: obrzeża Forks.

PostWysłany: Śro 22:09, 04 Mar 2009    Temat postu:

'Księżyc w nowiu' był oczywiście jak reszta sagi cudowną książką. Zdenerwował mnie Edward, ale oczywiście mu wybaczyłam po tym jak zrozumiałam dlaczego wyjechał i jak żałował później tej decyzji. Płakałam jak małe dziecko przy ich pożegnaniu i przy przywitaniu : ) . To były moje ulubione chwile w całym 'księżycu' . Chociaż części z wilkołakami też nie były złe. Dodały do książki trochę ironii.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bells
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Forks

PostWysłany: Czw 16:30, 05 Mar 2009    Temat postu:

KwN to chyba jest najlepsza część sagii (przynajmniej moim zdaniem) tylko, że za dużo było tam Jacoba, a on nie przypadł mi do gustu, wogóle wolę wampiry niż wilkołaki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrowiec

PostWysłany: Czw 17:51, 05 Mar 2009    Temat postu:

Kiedy czytając tę książke doszłam do rozdziału, kiedy Edward zostawia Bellę, myslałam że nie będzie to dobra część. Bez Edwarda? Mojej ulubionej postaci?
Jednak później, opisy przeżyć Belli, które zaczęły dorowadzać mnie do łez, rozwinięty wątek Jacoba i jego przyjaciół/rodziny, rozwój wypadków - wszystko to sprawiło, że książkę czytało mi sie przyjemnie. Jednak bardzo ją lubie z innego powodu - to tutaj znajduje się najwięcej moich uubionych cytatów.
Może dlatego, że jestem romantyczką? A ta część do tego jest bardzo smutna. Nie mal do samego końca. Chociaż pod koniec troche się usmiałam: jak najpierw edward, a później Bella myśleli, że nie zyją, z oburzenia Charlie'ego. Trochę zabawne to było Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brand.Of.herOin
Człowiek



Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wySpa Esme

PostWysłany: Śro 9:31, 18 Mar 2009    Temat postu: love it ;*

moim zdaniem wszystkie części sagi są super. Wszystkie są napisane w świetnym stylu. W New Moon najbardziej podobało mi się to kiedy Alice wróciła do Forks i obie ruszyły na ratunek Edwardowi. Sceny u Volturi są niesamowite. Żadna inna książka, jaką przeczytałam nie może konkurować z Sagą Twilight =*

Na forum piszemy językiem, który byłby zrozumiały dla wszystkich użytkowników. Bella.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annie
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 16:14, 18 Mar 2009    Temat postu:

Według mnie Księżyc w Nowiu był najmroczniejszą częścią sagi i przez to bardzo mi się spodobała ta książka. Ta bezmyślność Belli, w jeździe na motorze był intrygująca i nie mogłam sie doczekać, kiedy wreszcie ona sobie coś zrobi i uratuję ją Edward ;D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrowiec

PostWysłany: Śro 16:18, 18 Mar 2009    Temat postu:

Też się nie mogłam tego doczekać. Ja wręcz byłam przekonana o tym, że Edward ją tak naprawdę śledzi, że to jego głos słyszała naprawdę, a nie tylko w swojej głowie. Moja adrenalina bardzo skakała xD Byłam wielce rozczarowana, kiedy się okaząło, że to Bella uratowała Edwarda, a nie na odwrót Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annie
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 16:47, 18 Mar 2009    Temat postu:

Ja tak bardzo chciałam, żeby on zaraz wyskoczył gdzieś z jakiegoś zaułka.. żeby ja objął i żeby znów było pięknie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kath
Administrator
Administrator



Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Śro 17:20, 18 Mar 2009    Temat postu:

Miałam podobne myśli XD Miałam taką cichą nadzieję, że on nad nią czuwa i niecałkowicie ją zostawił. I że w razie niebezpieczeństwa ją obroni.
A tu nic. Rozczarowałam się mocno, że zostawił ją na pastwę losu... Myślałam że go zadźgam gdy Jacob ją uratował przed Laurentem i po skoku z klifu. A potem już dowiedziałam się że to były urojenia i tak pusto mi się zrobiło...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annie
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 17:26, 18 Mar 2009    Temat postu:

jak była ta scena na polanie z Laurentem, to byłam swięcie przekonana, że zaraz zza drzew wyłoni się Edward i rzuci Laurentem o jakieś drzewo.. Szkoda, że inaczej to autorka rozwiązała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrowiec

PostWysłany: Śro 19:10, 18 Mar 2009    Temat postu:

Tak, wielka szkoda. Ale przez całą część, jak ją czytałam, byłam tak wściekła na edwarda...Że myslałam iż czymś mnie zaskoczy. Tak bardzo chciałam, żeby on ja uratował, tak jak zawsze. A tym razem było na odwrót.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
B.S
Moderator
Moderator



Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: obrzeża Forks.

PostWysłany: Śro 21:21, 18 Mar 2009    Temat postu:

Taką myśl o tym, że Edward zaraz wyskoczy z krzaków i ryknie na Bellę, żeby się opamiętała, miałam zawsze. Aczkolwiek nie jestem na niego za to zła. Każdy jest zdolny do pomyłki. Zresztą on za to odpokutował w 'zaćmieniu' kiedy to Bella zakochała się w Jacobie. To był dopiero błąd głównej bohaterki. [;

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bells
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Forks

PostWysłany: Śro 21:25, 18 Mar 2009    Temat postu:

Ja także miałam cichą nadziej, że jednak Edward wróci i uratuje Bellę, ale niestety nic takiego się nie stało;(

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Green
Człowiek



Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:48, 20 Mar 2009    Temat postu:

zdecydowanie moja ulubiona część. Nie ze względu na Jacoba, ale e względu na jej charakter; smutny, przygnębiający, melancholijny.. lubię takie utworki. Wprawiają w taki stan zadumy, pozwalają autorce rozpisywać się o uczuciach, emocjach jakie targają bohaterem po rozstaniu. Można czytać i czytać a za każdym razem wynieść coś nowego, jakieś nowe przemyślenia i tym podobne.
podobała mi się także postawa Belli - SM zarysowała ją w tej części tak szczegółowo, tak dobrze zobrazowała tą sytuacje, że myślę, że większość z nas też by się tak zachowała. To było takie.. ludzkie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carol
Wampir.
Wampir.



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 1281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Volterra

PostWysłany: Pon 13:14, 27 Kwi 2009    Temat postu:

A ja będę inna i powiem, że mi Księżyc w Nowiu najmniej się podobał ze wszystkich przeczytanych części sagi. Nie wiem dokładnie czemu, ale może dlatego, że po prostu nie lubię Jakoba i było go tam za dużo jak dla mnie. Za to niektóre momenty np w Volterze bardzo mi się podobały i mogłabym je czytać cały czas.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.twilight2009.fora.pl Strona Główna -> New moon Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1