Hmm, ja nie napisałam po jakim czasie się pozbiera. Może to trwać kilka lat.
Ale w końcu zrozumie że życie toczy się dalej, nawet bez najważniejszej układanki.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach