Przed Świtem

Bells

Prawde powiedziawszy, gdy czytałam ebooka większą część Księgi Jacoba przekartkowałam, jednak potem przeczytałam ją od początku całą i zrozumiałam intencje Jacoba, jak i też zmieniłam nastawienie do tej postaci.

Marta

W "Przed Świtem" odważę się stwierdzić, że tej magii Edward-Bella było mało..
Mimo nocy poślubnej, dziecka.. tego nie było czuć. Przynajmniej ja tak miałam Razz

Jakoś tak najmniej za nią szaleję Razz

B.S

Właśnie mi w tej części bardzo brakowało tej czułości i romantyczności Edwarda..

Carol

Mi też, ale ja przeważnie lubię ostatnie książki różnych sag (m.in. HP), ponieważ wszystko się wyjaśnia i w ogóle, ale oczywiście nie obeszło się bez minusów (niestety).

Bella

A własnie u mnie jest różnie z tymi ostatnimi częściami. Np w Harrym Potterze im część jest późniejsza, tym lepsza. W "Zmierzchu" jest natomiast odwrotnie. Wcześniejsze są lepsze niż ostatnie. W ostatniej oprócz romantyczności Edwarda rozczarowało mnie również zakończenie. Spodziewałam się jakiejś walki, ale na pewno nie tego, że Volturi poddadzą się bez walki...