Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
B.S
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: obrzeża Forks.
|
Wysłany: Czw 20:37, 05 Mar 2009 Temat postu: nikt nie lubi Jacoba. |
|
|
Dlaczego tak jest ? Bo wszyscy są zakochani w Edwardzie?
Dla mnie jest to trochę nie fair. Jak dla mnie, to Bella zawiniła i to ona powinna ponosić odpowiedzialność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bella
Administrator
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec
|
Wysłany: Czw 21:00, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja się nie wypowiadm na ten temat czy go lubię, czy nie. Dla mnie jest obojetny. Czasami mam go dosyć, ale czasami jest mi go naprawdę szkoda. Przecież to on pomógł Bells wyjść, częściowo, z całej depresji po tym jak Edward ją zostawił, a ona go tak po prostu odrzuciła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bells
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks
|
Wysłany: Czw 22:16, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jakoś już na samym początku Jacoba nie lubiałam, denerwował mnie swoją natarczywością w "Zaćmieniu".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
B.S
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: obrzeża Forks.
|
Wysłany: Pią 19:41, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Natarczywością? A co on takiego robił? Bella sama, dawała mu do zrozumienia w 'new moon' że znaczy dla niej więcej niż tylko przyjaciel{jak np. ta scena w samochodzie}. Gdyby nie Alice, kto by wiedział jak potoczyłyby się ich losy. Oczywiście mi nie chodzi o to że nie lubię Edwarda. Kocham go jak wszyscy i wolę od Jacoba, ale ten drugi po prostu jak dla mnie nie zawinił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Administrator
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec
|
Wysłany: Pią 21:54, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Moze i tak. Ale on mimo wszystko powinien zrozumiec po powrocie Edwarda, że ten drugi dla Belli znaczy o wiele więcej. A Jacob mimo wszystko dalej o Bellę walczył. Wg mnie wina jest i po jednej i po drugiej stronie. Zresztą, nigdy nie jest tak, że wina jest po jednej stronie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
B.S
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: obrzeża Forks.
|
Wysłany: Sob 12:22, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Możliwe. Chyba jestem za bardzo stronnicza ^^
Ale w sumie, miłość jest ślepa. Jacob do końca się łudził że Bella będzie jego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kath
Administrator
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 13:23, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
On ją tak kochał, ze chciał o Nią walczyć. Ale cóż, koleś się przeliczył (;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella Swan
Człowiek
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia
|
Wysłany: Nie 23:26, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dla mnie Jacob jest neutralny. Po części uważam, że to naprawde świetny chłopak i zasługuje na porządna dziewczyne jaką jest Bella, bo gdyby się tak zastanowić to jeżeli Edward nie pojawił by się w życiu Belli to ona najprawdopodobniej byłaby teraz z nim. Z drugiej jednak strony mnie wkurza, a już zwłaszcza, kiedy czytałam "Zaćmienie" byłam tak na niego wściekła, że o mało książki nie porwałam, ale cóż nie wybiera się w kim się zakochuje, gdyby postawić się na jego miejscu, to jednak wydaje mi się, że jest mu bardzo ciężko, bo nie może mieć Belli. Zastanawiam się również, czy gdybym tak nie lubiła Edwarda, to może poprostu nie przeszkadzało by mi to, że Jacob się kręci wokół Belli, ale jednak strasznie mi go było żal, kiedy Jacob i Bella się pocałowali normalnie miałam łzy w oczach. Cóż wygląda na to, że za bardzo się w książki wczuwam. Ale jednak musze przyznać jedno, Jacob jaki jest to jest, ale to świetny kumpel i zawsze można na niego liczyć w każdej sytuacji.
Ale się rozpisałam xDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Administrator
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec
|
Wysłany: Czw 16:07, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Też mi sie wydaje, że Bella w końcu byłaby z Jacobem. Jednak i tak wolę ją z Edwardem.
Ale czasem nie wiem, kto irytuje mnie bardziej. Bella czy Jacob.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kath
Administrator
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 16:34, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Bella pewnie w końcu by się spiknęła z Jacobem, ale zawsze czułaby taki niedosyt. Brakowałoby jej cały czas jednego elementu układanki, no i wspomnienia co jakiś czas by wracały i ją męczyły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carol
Wampir.
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 1281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Volterra
|
Wysłany: Pon 12:49, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nie lubię Jakoba, ale nie z powodu Belli. Po prostu mnie denerwuje, zarówno w książce, jak i w filmie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Moderator
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 20:18, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A ja go uwielbiam. Dla mnie Jacob to taki idealny chłopak.. Zabawny, wesoły, no i na zabój zakochany.. Gdybym była na miejscu Belli miałabym spory kłopot z wybraniem.. Z jednej strony wiecznie świeży i miluśki Jacob, a z drugiej wiecznie kochający, młody bóg - Edward.
Jakby nie można było mieć ich obu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
B.S
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: obrzeża Forks.
|
Wysłany: Sob 6:52, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Może dla mnie nie jest idealny, ale bardzo go lubię. (;
Popełnia więcej błędów niż Edward, ale to robi z niego kogoś bardziej ludzkiego.
No i oczywiście te jego ciepełko . xDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Administrator
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec
|
Wysłany: Sob 11:34, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dochodzę do wniosku, że Jake może i nie jest idealny, narzuca się i w ogóle, ale gdyby nie ona to książka w ogóle byłaby nudna, a szczególnie ta druga część.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annie
Moderator
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 12:10, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
On po prostu ożywił trochę tę drugą część. Jakby "Księżyc z nowiu" był napisany tylko z przemyśleniami Belli, jaka to ona jest biedna, to chyba bym wykitowała w końcu... A tak, Jake wprowadził cos komediowego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|