Emmett

Bells · Wysłany: Czw 22:08, 05 Mar 2009 Temat postu: Emmett

Nie wiem co wy sądzicie o Emmecie, ale moim zdniem on jest świetny, jego teksty mnie rozwalają Wink

, jest taką słątką maskotką tylko, że ogromną i silną, wysyła pozytywne wibracje Very Happy

. Fakt, że Edwarda i Alice nikt nie pobije, ale Emmetta też barrrdzo lubię.

Bella · Wysłany: Pią 15:20, 06 Mar 2009 Temat postu:

Dla mnie może być, chociaż nie jest moją ulubioną postacią. Ale jeogo teksty czasem są fajne, chociaż i tak nie przebiją Allice Very Happy

"Co ci się stał w rękę? Czyżbyś znowu się przwróciła Bello?" Very Happy

to było boskie Very Happy

B.S · Wysłany: Pią 19:38, 06 Mar 2009 Temat postu:

Emmett przypomina mi 'psotnego łobuziaka'. Bo w sumie zachowuje się jak 'rozbudowany gimnazjalista'. Ale to oczywiście, nie zmienia faktu że go uwielbiam. Jak Bells już wspomniałaś, jego teksty powalają z nóg. ; ) Jest takim 'dobrym duchem' rodziny Cullenów.

Bella · Wysłany: Śro 16:04, 11 Mar 2009 Temat postu:

Dobrym duchem, ale nie jedynym Very Happy

Alice w końcu tez zabawia Very Happy

Kath · Wysłany: Śro 16:25, 11 Mar 2009 Temat postu:

Jak można nie lubić emmetta? : D To taki duży misiek ^^
Te jego żarty, poczucie humoru, ogólne nastawienie do świata (;

Bella · Wysłany: Śro 16:53, 11 Mar 2009 Temat postu:

I ta jego wieczna chęć do bicia xD

Kath · Wysłany: Pią 16:06, 13 Mar 2009 Temat postu:

Dokładnie xD Rwie się zawsze do bitki jak małe dziecko (;

Green · Wysłany: Śro 21:31, 18 Mar 2009 Temat postu:

ulubiona postać. zaraz koło Alice.. xD
wygląda jak rasowy bodyguard a normalnie to taki misiek.. ^^
szkoda tylko, że pojawiał się tak rzadko. Może książka nabrałaby trochę więcej kolorów.
Jest taką 'odskocznią' od pozostałych bohaterów. To, że ma takie poczucie humoru, nadaje powieści jakiejś takiej realności. Nic tylko przytulić Very Happy

Carol

Uwielbiam go, jest po prostu świetny. Tak jak napisałaś - to taki misiek. Najlepsze były jego teksty w "Przed Świtem" - cały czas się śmiałam.

Bella

Jego teksty w ogóle sa niezłe Very Happy

{"Czyżbyś się znów potknęłas, Bello?" Very Happy

]

Marta

Zdecydowanie uwielbiam go.
W filmie moje pierwsze wrażenie to było ' jakiś taki poważny jest ' ale później już było ok Smile

Chociaż książkowy lepszy ;]

B.S

No bo w filmie nie było z nim za wiele scen...

Marta

Nie chodzi o to, czy scen było z nim mało czy dużo. Chodziło mi o pierwsze wrażenie, które na mnie wywarł ;]

Annie

Emmett jest super. Jego teksty i postawa mnie zawsze rozbawiają. Taki fajny starszy brat albo taki teddy bear ;]]

Carol

Dokładnie, chciałabym mieć takiego starszego brata